niedziela, 13 października 2013

Diamond Glow Maybelline, czyli Złota jesień na powieki ;)


Jesień wokół nas, już nie tylko kalendarzowa. Liście pięknie złocą się w słońcu.
Ba, właściwie cała feeria barw na koronach drzew. Od soczystej czerwieni,
poprzez kolor leśnego miodu, aż do rudo-brązowego.
W tle babie lato....Taką jesień lubię.
Rozmarzyłam się trochę i dziś krótki post przygotowałam. Właściwie obfitujący
bardziej w sesję zdjęciową produktu, który ostatnio nabyłam. Mowa oczywiście
o cieniach do powiek firmy Maybelline, seria Diamond Glow. Kolor jaki posiadam
to coffee drama numer 06.
W ładnym opakowaniu z aplikatorem znajdziemy 4 cienie.
                                   
W przypadku mojego są to kremowy, złoty, jasny brąz i ciemny brąz.
Zestaw fantastycznie nadaje się na zrobienie makijażu na dzień, jak i tzw. smoky eyes.
Każdy pięknie mieni się drobinkami jak na blask diamentów przystało.
                     
                         
Cienie naprawdę pięknie wyglądają, a w słońcu...bajka:) niestety nie jestem
w stanie oddać tego blasku moim aparatem.
                                                       
W ofercie cieni są jeszcze kombinacje z przygaszonym różem, dojrzałą śliwką,
szarością, kobaltem, zgniłą zielenią. Ja skusiłam się jednak na barwy jesieni.
Cena cieni w drogerii to 30 zł. Ja kupiłam za 23 zł na promocji. Uważam, że warto było.
Jedyny minusik dla tych cieni to brak lusterka. Fajnie było by móc
"poprawić oko"nnie buszując w torebce w poszukiwaniu lusterka ;)